Najbardziej słone morze to Morze Martwe, które jest bezodpływowe. Jest na rowie Jordanu. W ciągu wieków miało różne nazwy, jak chociażby cuchnące morze, diabelskie, asfaltowe czy Araby. Jest miastem historycznym, opisywanym w książkach religijnych, jak Biblia. Jego zasolenie jest tak wielkie, że bez trudu na powierzchni unoszą się nawet duże grubasy. Z morza Martwego jest też sprzedawana glinka na pielęgnację cery. Z powodu zbyt dużego zasolenia nie ma prawie życia organicznego, ale wydobywa się sól kuchenną i potasową. W okolicy powstały liczne uzdrowiska. Słona woda oczyszcza organizm, a okolica nasycona jest minerałami. Z morza martwego wydobywa się asfalt, czyli bitumin.
