Kilkanaście lat temu, kiedy miejsce miały zmiany ustrojowe warszawa posiadała propozycje zbyt ogólnikowych i jednocześnie anachronicznych planów zagospodarowania przestrzennego, które powstawały jeszcze w latach osiemdziesiątych i siedemdziesiątych. Plany te nie uwzględniały między innymi głównych aspektów transformacji ustrojowych, szczególnie tych dotyczących prawa własności i lokalnej samorządności. Także nowe plany, które zaczęto uchwalać na początku lat dziewięćdziesiątych nie należały do najbardziej precyzyjnych. W okresie tym popularnym stało się przekonanie, że plany zagospodarowania terenów to jeden z narzędzi zniewolenia, które jeszcze wywodzą się z dawnego systemu. W warunkach wolnego rynku bardzo widoczny stał się wzrost cen gruntów, szczególnie w tych dzielnicach, które były centralnymi. Zaczęło to wywierać ogromną presję inwestorów na zabudowywanie wolnych terenów, między innymi przemysłowych, gdzie wcześniej znajdowały się upadłe zakłady. Oprócz tego ignorowane były nowe plany miejscowe, mimo że powstawały naprawdę ciekawe koncepcje zagospodarowania oraz prowadzone były intensywne prace planistyczne. Z kolei we wszystkich gminach otaczających warszawę uchwalane były złej jakości plany, między innymi nieprecyzyjne jeśli chodzi o samą infrastrukturę społeczną i komunikacyjną. Trendem zaczęło być stawianie kolejnych wieżowców oraz wysokich budynków, które na początku stały bez większego ładu i składu rozsiane po całej warszawie.
Zmiany ustrojowe
- Architektura
- Obecnie