Odkrycie Ameryki

Z odkryciem Ameryki kojarzy nam się głównie podróżnik Krzysztof Kolumb. Tak właściwie do kontynentu tego przybyli Mongoloidzi z Azji. Pierwszym Europejczykiem, który na początku jedenastego wieku tu dotarł był Leif Eriksson. Pierwsza połowa piętnastego wieku to duży postęp jeśli chodzi o budowę statków oraz morskiej nawigacji. To oczywiście spowodowało zwiększenie zasięgu a także „rozszerzenie” żeglugi. Wiek piętnasty właśnie bardzo często jest nazywany erą oceanicznych podróży. Znaczącą role odgrywały wtedy dwa kraje: Hiszpania oraz Portugalia. Głównym celem podróży były Indie, które były bardzo bogato wyposażone w przyprawy korzenne ( pieprz, goździki, wanilia) oraz w metale szlachetne. W dwie najsłynniejsze podróże w tym kierunku wybrali się Bartolomeu Dias w roku 1488 oraz jedenaście lat później Vasco da Gama, który jako pierwszy Europejczyk dotarł do południowego wybrzeża Indyjskiego Półwyspu. Zadaniem jakie postawił sobie Krzysztof Kolumb było dotarcie do Indii. Zamierzał tam dotrzeć płynąc przez Atlantyk w zachodnim kierunku. Dwunastego października dotarł do wyspy San Salvador, która znajduje się w archipelagu Bahama. Kolumb był wtedy przekonany, że dotarł do jednej z japońskich wysp. Dwadzieścia lat później Amerigo Vespucci udowodnił, że owe wyspy nie należą do Azji, ale do innego, nowego kontynentu. Kontynent ten nazwano od jego imienia.