Powstanie obozu

Pomysł utworzenia obozu właśnie w Oświęcimiu powstał we Wrocławiu, tam bowiem mieściło się w ówczesnym czasie biuro wyższego dowódcy SS. Propozycja miała na celu przede wszystkim wspomożenie przepełnionych więzień Górnego śląska, nowy obóz pozwoliłby na przyjmowanie kolejnych fal jeńców oraz więźniów. Oświęcim był miejscem wręcz idealnym, wystarczające było bowiem wyłącznie zaadaptowanie istniejących tam już wcześniej koszar Wehrmachtu przejętych po polskim wojsku w roku 1939. Całość argumentowana byłą dogodnym usytuowaniem, połączeniem kolejowym z górnym Śląskiem i centralną gubernią jak i innymi państwami, między innymi Austrią. W styczniu 1940 tereny te badane były przez specjalną komisję, która stwierdziła, że nie nadają się one na powstanie tego typu placówki, mimo to jednak jeszcze w tym samym miesiącu wydane zostało powiadomienie, że obóz na wzór niemieckich obozów koncentracyjnych powstanie. Wszystko rozgrywało się bardzo szybko i w krótkim czasie, już pod koniec kwietnia roku 1940 Rudolf Hoss przybywa do Oświęcimia, a czwartego maja mianowany zostaje oficjalnie komendantem obozu, który rozpoczyna swoją działalność. Na samym początku pełni on jednak rolę obozu przejściowego dla więźniów, którzy następnie wysyłani są w głąb Rzeszy. Zmiana polityki hitlerowskiej prowadzi jednak do bardzo szybkiego przekształcania się obozu, coraz częściej dochodzi tutaj do mordów, które w końcu jak wiadomo stają się masowe, dziennie ginie tutaj nawet do kilkudziesięciu tysięcy ludzi.