W największym egipskim mieście a zarazem stolicy kraju mieszka sześć milionów siedemset osiemdziesiąt siedem tysięcy osób. Bardzo trudno jest znaleźć statystyki na temat mieszkańców Kairu. Powodem tego są bowiem ciągłe ich wędrówki. Szacuje się, że dwa miliony ludności Kairu mieszka w tak zwanym „Mieście zmarłych”. Jest to ciekawa część tego egipskiego miasta. Ubodzy muzułmanie, którzy tu mieszkają używają nagrobki za łóżka, stoły. Żyją między innymi z sortowania śmieci i żebraniny. Według powszechnej opinii jest to niebezpieczne miejsce, dlatego turyści z daleka je omijają. Z miastem nierozerwalnie kojarzy się rzeka Nil. Słynne na cały świat zabytki, czyli Wielkie Piramidy i Sfinks znajdują się w kierunku zachodnim od Gizy. Współcześnie miasto uznawane jest za centrum arabskiego świata. Liczba turystów odwiedzających Kair jest ogromna. Oprócz zabytków znajduje się tu również spora liczna muzeów. Miasto dotknęło kilka tragedii. Ostatnia wydarzyła się w roku 2008, we wrześniu, kiedy zginęło ponad sześćdziesiąt osób. Na mieszkańców slumsów runeły ogromne skalne bloki. Miasto jest także głównym ośrodkiem handlowo- finansowym oraz ośrodkiem artystycznego rzemiosła kraju. Najbardziej znanym miejscem handlowym jest tu bazar o nazwie Chan al-Chalili. Tu zakupić można między innymi biżuterie, pamiątki czy srebro. Miasto z pewnością nie może się pochwalić siecią dróg. Drogi bowiem uważane są za jedne z najniebezpieczniejszych naszym globie. W tym egipskim mieście znajduje się jedyne na afrykańskim kontynencie metro, którego długość wynosi sześćdziesiąt dwa kilometry.
